Wspólne bose spacery / Warszawa

Uwielbiam chodzić boso.

Jest to nie tylko zdrowe, ale i przyjemne. Gdy tylko zrobi się ciepło, to w wolne dni praktycznie nie zakładam butów. Las, łąka, pole, wieś - wszędzie tam chodzę boso. Po mieście do tej pory nie chodziłem, gdyż... trochę niezręcznie się czuję w związku z zaczepkami obcych ludzi...

Jako, że jednak postanowiłem też miasto "odczarować" i zacząć chodzić boso także tutaj - pomyślałem, że razem może być raźniej.
Jeśli zatem także lubisz bose spacery, lubisz czuć naprawdę podłoże pod stopami - wilgotna trawa, ciepły asfalt, lepkie błotko itp. - zapraszam do wspólnych bosych spacerów.

Plan jest taki - od czasu do czasu umawiamy się jakoś po pracy, ściągamy buty i idziemy na miasto boso. Mniejszą lub większą grupą Nieważny wiek, płeć czy status społeczny - ważne, żeby wspólnie fajnie spędzić czas, dobrze się przy tym bawiąc i w końcu przełamać się do zdjęcia butów w przestrzeni publicznej.

Zapraszam do kontaktu